Jakiś czas temu wspominałam Wam o swoich problemach alergicznych skóry na powiekach.
Do dzisiaj niestety nie wiem co było tego powodem, ale wiem jaki produkt pomógł mi się z tym uporać :)
Do dzisiaj niestety nie wiem co było tego powodem, ale wiem jaki produkt pomógł mi się z tym uporać :)
Oczywiście w takiej sytuacji powinniście wybrać się do specjalisty po poradę. Ja właśnie tak zrobiłam a ponieważ moje powieki nigdy nie były tak wrażliwe, troszkę się wystraszyłam. Dodatkowo stan zapalny wystąpił mi na 3 tygodnie przed wyjazdem wakacyjnym.
To zmusiło mnie do podjęcia szybkich kroków w celu usunięcia wszystkich objawów. Zacznę może od objawów, które pojawiły się na moich powiekach. Któregoś dnia ok. południa poczułam swędzenie powiek. Z początku było delikatne, lecz z każdą godziną zwiększało się, dlatego też zmyłam makijaż sądząc, iż mógł mnie podrażnić jakiś produkt. Choć było to mało prawdopodobne, ponieważ od dłuższego czasu nic nie zmieniałam ani w swojej pielęgnacji, ani w makijażu oczu.
To zmusiło mnie do podjęcia szybkich kroków w celu usunięcia wszystkich objawów. Zacznę może od objawów, które pojawiły się na moich powiekach. Któregoś dnia ok. południa poczułam swędzenie powiek. Z początku było delikatne, lecz z każdą godziną zwiększało się, dlatego też zmyłam makijaż sądząc, iż mógł mnie podrażnić jakiś produkt. Choć było to mało prawdopodobne, ponieważ od dłuższego czasu nic nie zmieniałam ani w swojej pielęgnacji, ani w makijażu oczu.
Następnego dnia obudziłam się z ogromną opuchlizną i zaczerwienieniem powiek :/
Nie będę ukrywać, że moje odbicie w lustrze przeraziło mnie. Po ok. 3 dniach mimo, iż w ogóle się nie malowałam opuchlizna, zaczerwienienie i odczucie swędzenia nie znikało.
Nie będę ukrywać, że moje odbicie w lustrze przeraziło mnie. Po ok. 3 dniach mimo, iż w ogóle się nie malowałam opuchlizna, zaczerwienienie i odczucie swędzenia nie znikało.
Uznałam, że wizyta u okulisty jest nieunikniona.
Diagnoza ... :) Stan zapalny powiek wywołany alergią ...
Dostałam maść sterydową (niestety), ale lekarz wspomniał także o produkcie SVR.
Jednak z powodu braku tego kremu w aptece i czasu jaki pozostał do wyjazdu, zdecydowałam się na maść sterydową. Pomogła, lecz tylko na parę dni, po ok. tygodniu od początku zaczęło się pieczenie, swędzenie, zaczerwienienie i co najgorsze opuchlizna. Wpadłam w lekką panikę bo przecież za tydzień wyjazd do Grecji. Pomyślałam, że nie mogę dłużej czekać, dlatego wybrałam się do apteki w poszukiwaniu kremu SVR Topialyse Palpebral, choć muszę przyznać, że cena nie była zbyt zachęcająca (70.80 zł. za 10 ml) :/
Ale skoro to mogło mi pomóc ...
Na opakowaniu przeczytamy:
Wskazania:
Podrażniona skóra powiek.
Główne składniki:
- Ceramidy 3, 6, 9 + kwas hialuronowy: przywracają funkcję barierową naskórka, chronią skórę.
- Peptyd o właściwościach regulujących: przywraca równowagę mechanizmów odpowiedzialnych za podrażnienie skóry, niweluje odruch drapania.
Stosowanie:
Na szczęście nie zawiodłam się :) Opłaciło się zaryzykować.
Już po dwóch dniach objawy zanikały. Na początek ustąpiło pieczenie, pomyślałam, że jest dobrze. W ciągu następnych dni zupełnie ustąpiło zaczerwienienie i opuchlizna.
Już po dwóch dniach objawy zanikały. Na początek ustąpiło pieczenie, pomyślałam, że jest dobrze. W ciągu następnych dni zupełnie ustąpiło zaczerwienienie i opuchlizna.
Możecie sobie wyobrazić moją radość :)
Parę dni przed wyjazdem mogłam spokojnie myśleć tylko o morzu i słońcu a jedyną moją zmorą było pakowanie. Zupełnie nie wiem dlaczego zawsze moja walizka jest za mała ;)
Ciekawe czy też macie takie wrażenie, czy jest to tylko moja przypadłość ...