Dzisiaj dla odmiany pokaże Wam nowe produkty które zagościły w mojej "kosmetyczce" :) Właściwie nie planowałam żadnych zakupów kosmetycznych, ale ( zawsze jest jakieś ale - mój mąż uwielbia gdy to mówię ;) Robiąc zakupy w osiedlowym sklepie nie mogłam przejść obojętnie przez dział z kosmetykami :)
Okazało się, że wśród półek są takie firmy jak Verona czy Marion.
Skusiłam się na:
- Serum do twarzy z kwasem hialuronowym i kolagenem 4D
- Spray regenerujący włosy, ocet z malin & koktajl owocowy
- Maseczkę do włosów, ocet z malin & koktajl owocowy
- Maseczkę z olejkiem arganowym
Jestem bardzo zadowolona z zakupów jakie poczyniłam, ponieważ nie są to drogie produkty a mają całkiem dobre opinie na wizażu. Teraz będę mogła się sama przekonać o ich działaniu.
W osiedlowej drogerii zakupiłam:
- Baza pod cienie Dax Cosmetics
W Inglocie:
- Brokat do ciała nr 59 (srebrny a'la 3D)
Ostatnią rzecz dostałam w prezencie:
- Zestaw L'OREAL (tusz i liner)
Okazało się, że wśród półek są takie firmy jak Verona czy Marion.
Skusiłam się na:
- Serum do twarzy z kwasem hialuronowym i kolagenem 4D
- Spray regenerujący włosy, ocet z malin & koktajl owocowy
- Maseczkę do włosów, ocet z malin & koktajl owocowy
- Maseczkę z olejkiem arganowym
Jestem bardzo zadowolona z zakupów jakie poczyniłam, ponieważ nie są to drogie produkty a mają całkiem dobre opinie na wizażu. Teraz będę mogła się sama przekonać o ich działaniu.
W osiedlowej drogerii zakupiłam:
- Baza pod cienie Dax Cosmetics
W Inglocie:
- Brokat do ciała nr 59 (srebrny a'la 3D)
Ostatnią rzecz dostałam w prezencie:
- Zestaw L'OREAL (tusz i liner)
Na pewno pojawią się recenzje tych produktów :)
Pozdrawiam Ania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz